Nawozy dla roślin u aksolotli?




Jak dotąd wszędzie można było usłyszeć, że u aksolotli nawozy to nie, bo są zbyt wrażliwe. Ale czyż nie mówiło się podobnie na temat uzdatniaczy, czy nawet bakterii nitryfikacyjnych? Jak się później okazało, uzdatniacze (odpowiednie) są wręcz niezbędne, aby przygotować wodę kranową dla naszych płazów, a pożyteczne bakterie wyrównują nam biologię w zbiorniku. Wątpliwości rodzą się z faktu, że aksolotle wchłaniają substancje z wody całym ciałem. 
Dlatego czytam i drążę, przeszukuję źródła naukowe i fora, wybierając istotne informacje. Nie pogłoski, czy zdania przewrażliwionych ludzi ("aksolotle nie mogą żyć w chemii!!!" - a tymczasem sama woda to chemia...). Tylko czytam opinie doświadczonych ludzi, naukowców, oraz przekazuję moje własne doświadczenia i spostrzeżenia. 
👉Zazwyczaj poleca się, jeśli już trzeba, by używać nawozów, które są niegroźne dla krewetek. Ponieważ krewetki, podobnie jak aksolotle są bardzo wrażliwe na miedź i inne metale ciężkie. Jednak wśród metali ciężkich występują pierwiastki niezbędne w małych ilościach dla żywych organizmów (m.in. roślin), tzw. mikroelementy (miedź, cynk, nikiel, chrom, żelazo). Pamiętajmy, że wszystko zawiera miedź i metale ciężkie - (włącznie z Waszą wodą z kranu), a dodając je dla roślin zależy tylko w jakich ilościach i jak szybko dostaną się do wody. 
Aksolotle nie lubią gwałtownych zmian parametrów. Dlatego należy stopniowo ubogacać wodę i na pewno nie zaczynać od dawek umieszczonych na opakowaniu, a od conajmniej połowy mniejszej, co tydzień po podmianie zwiększając odrobinę, i w miarę zapotrzebowania zwiększać dawkę aż do uzyskania satysfakcjonującego przyrostu roślin.

👉Kiedy możemy zdecydować się na stosowanie nawozów? 

▪Jeśli mamy dużo roślin, lub rośliny nieco bardziej wymagające. 
▪Jeśli mamy rosliny, które są wolno rosnące, lub czerpią składniki odżywcze nie z podłoża,a ze słupa wody (np. anubias, rogatek, moczarka, wywłócznik, microsorium).
▪Jeśli widzimy, że w liściach robią się dziury, żółkną, czy marnieją.
▪Jeśli mamy w kranie bardzo miękka wodę, albo stosujemy wodę z filtra RO. 

Kiedy powinniśmy dać sobie spokój z nawozami? 

▪Kiedy mamy znikome ilości roślin, wyraźnie sobie radzą i same bujnie rosną, 
▪Kiedy użyliście substratu pod piasek, albo kulek gliniano torfowych - zwykle to w zupełności wystarczy i nie trzeba dodawać więcej do wody, trzeba po prostu obserwować. 
▪Kiedy mamy bardzo twardą wodę w kranie (powyżej 20°GH), ponieważ musielibyśmy nawozić bardziej intensywnie (czego aksolotle mogą nie znieść), lepiej w tym przypadku stopniowo obniżyć twardość wody conajmniej do 10-15 GH i dopiero nawozić normalnymi dawkami. 
💬"Dlaczego nawożenie w akwariach na wodzie twardej powinno być bardziej intensywne?
W akwarium niektóre pierwiastki są od siebie ściśle zależne - np azot i fosfor , fosfor i żelazo, magnez i wapń , magnez i potas itd...Niedobory lub nadmiary niektórych z nich mogą powodować blokowanie wchłaniania innych i zawsze prowadzi to do nadwyrężenia kondycji roślin, w skrajnych przypadkach do ich obumierania. Co z tego wynika? Jeśli stosujemy wodę twardą a więc zawierającą duże ilości związków wapnia i magnezu musimy brać pod uwagę że zawarty w wodzie magnez i wapń będą bezpośrednio wpływać na pobieranie potasu. Jeśli będzie go mało to jego wchłanianie zostanie zablokowane. Tak więc należy podnieść ilość potasu a co za tym idzie azotu i fosforu. Wnioski nasuwają się same. Stosując wodę "kranówkę" (twardą) należy zdecydowanie zwiększyć ilości pozostałych makro - potasu, azotu i fosforu. Potwierdza się tym samym twierdzenie , że nie tyle istotne są poziomy pierwiastków wodzie co ich prawidłowe ilości względem siebie. "


1. Opcja nr. 1: Kulki gliniano torfowe

Głównym składnikiem kulek jest glina, która jest wydobywana z nieskazitelnie czystego środowiska. Do gliny dodawany jest najwyższej jakości torf kwaśny. Kulki są dodatkowo wzbogacane w składniki mineralne min: Azot, Fosfor, Potas, Magnez oraz Mikroelementy. 
Kulki zwykle zakopujemy głeboko w podłożu więc nawet przy większych ilościach miedzi nie powinna być ona emitowana do wody i płazy powinny być bezpieczne. Muszą być one przysypane warstwą podłoża o grubości minimum 4 cm. W innym przypadku mikro i makro elementy będą przenikać z nich do słupa wody co będzie nieustanną przyczyną glonów w zbiorniku. Kulki te należy rozmieszczać w odległości 10-15 cm od siebie. Zostały termicznie utwardzone, dlatego nie rozkładają się od razu, lecz stopniowo (przez kilka miesięcy) uwalniają składniki pokarmowe. Pierwiastki pokarmowe nie przechodzą od razu do wody, tylko pozostają w podłożu. Grunt to nie wykopać kulki ;) 
A jak już się zdaży... Cóż, szybko podmiana i obserwujemy. 

Rośliny odżywiające się za pomocą korzeni rosną dzięki nim doskonale nawet na całkiem jałowym podłożu. Sama woda wolna jest od składników odżywczych co podnosi jej jakość i znacząco ogranicza rozwój glonów w akwarium. 

Są całkowicie bezpieczne dla ślimaków i krewetek, a więc również dla aksolotli. 

Nie ważne, jakiej firmy, ponieważ większość kulek ma takie same właściwości. 

Można także zamiast kulek użyć tabletek, czy kapsułek pod korzenie (Tetra, Ferka, Aqua art, Seachem, Growise), lub sypki substrat pod piasek JBL Aquabasis plus - efekt i zastosowanie będą podobne. 

Opcja nr. 2: Nawozy płynne do słupa wody

Potas (K) 

Pierwszy nawóz jaki powinniśmy zastosować w akwarium. Jeden z najważniejszych, ponieważ stanowi jakby drzwi do wchłaniania reszty pierwiastków przez rośliny. Jest całkowicie bezpieczny i nie szkodzi żadnym wodnym zwierzakom.

" Potas to jeden z najbardziej kluczowych makroelementów, uznawany za najważniejszy składnik zaraz po azocie. Niezbędny do wzrostu organizmów, ponieważ bierze udział w wielu procesach fizjologicznych, przy czym jest aktywatorem ponad 50 enzymów. Występuje w wodzie i przyswajany jest przez rośliny w postaci K+. Woda wodociągowa najczęściej zawiera odpowiednie stężenie potasu, jednak nie zawsze stanowi to normę. Można więc uznać, że każde źródło zawiera inną ilość omawianego pierwiastka. Specjaliści określają potas mianem pierwiastka mobilnego. Co to znaczy? Że jego niedobór zauważalny jest w pierwszej kolejności na najstarszych liściach rośliny."  W krążącej opini nie da się przedawkować Potasu aczkolwiek skrajnie duże stężenie może powodować deformację młodych liści. 

💬Jakie potasy dobrze się sprawdzają? 

▪ Seachem Flourish Potassium

▪ Aqua art K+

▪ Growise

▪ Ferka


Mikroelementy i makroelementy

Mikroelementami nazywamy pierwiastki które nie przekraczają 0,1% masy rośliny. Ich ilość w zbiorniku powinna być mniejsza w stosunku do makroelementów, lecz również odpowiednio zbilansowana. Brak któregokolwiek z pierwiastków może zachwiać gospodarką wewnątrz roślinną co spowoduje zahamowanie wzrostu lub nawet nienaturalny wygląd.

Makroelementy występują w organizmie rośliny w większych ilościach i zapotrzebowanie na nie jest stosunkowo duże.

Wiele nawozów ogólnych zawiera wcześniej wspominaną miedź. Dlatego należy wybierać preparaty sygnowane jako bezpieczne dla krewetek. Są to na przykład:

▪ Seachem Flourish

Stosuję osobiście od 2 lat. Widać efekty, nie wpływa zupełnie na aksolotle. 

Zwróćcie uwagę na skład! 

  • Azot całkowity 0.07%
  • Bor (B) 0.009%
  • Chlor (Cl )1.15%
  • Cynk (Zn )0.0007%
  • Fosfor dostępny (P2O5) 0.01%
  • Kobalt (Co) 0.0004%
  • Magnez (Mg) 0.11%
  • Mangan (Mn) 0.0118%
  • Miedź (Cu) 0.0001% (zaledwie!) 
  • Molibden (Mo) 0.0009%
  • Potas(węglan potasu) rozpuszczalny 0.37%
  • Siarka (S) 0.2773%
  • Sód (Na) 0.13%
  • Wapń (Ca) 0.14%
  • Żelazo (Fe) 0.32%

▪ Ferka AquaShade

▪ Krewetkarium.com - mikro

▪ Vimi Micro

✔CO2 z butlia

U aksów MOŻNA stosować CO2 w formie gazowej. Najlepiej głównie w czasie świecenia się światła. W bezpiecznej ilości nie zaszkodzi aksolotlom, a będzie bardzo przydatne aby obniżyć zbyt wysokie pH, zapobiec glonom, czy wspomóc rośliny które w aksowych warunkach mają ciężko. 

Pamiętajcie tylko, żeby nie przesadzać i dokładnie badać ilość CO2 w wodzie. 

Pamiętajcie też, aby nie mylić go ze słynnym "CO2/węglem w płynie/carbo" bo nie ma on nic z gazem CO2 wspólnego, a jest bardzo niebezpiecznym aldehydem glutarowym, szkodliwym podczas używania także dla Was. 

O ile gaz CO2 występuje naturalnie w przyrodzie, to aldehydowi glutarowemu mówimy BIG NO NO. ⬇

🛑Jakie nawozy na pewno sobie darować? 

❌CARBO - NIE! 

Jest to aldehyd glutarowy stosowany do sterylizacji wysokiego stopnia narzędzi chirurgicznych i endoskopów, o szerokim spektrum działania włącznie z prątkami gruźlicy. Skuteczny już po 20 min w temperaturze 20 °C . Aldehyd glutarowy może powodować podrażnienie skóry, oczu i błon śluzowych. U ludzi wdychanie tego może też doprowadzić do raka. 

Serio chcecie to wlewać do aksów? 

❌ANTYGLONY - NIE! 

Większość środków na glony jest na bazie miedzi, która jest piętą achillesową aksolotli. 

Potrafi bardzo szybko je wykończyć. 

Po drugie - stosowanie takich środków pomaga tylko na chwilę. Jeśli chcecie naprawdę zwalczyć glony, to zwalczcie najpierw ich przyczynę. 

Czyli? Testy i analiza, co zaburza parametry w zbiorniku. W większości analiza naszej wody już daje nam odpowiedź co w niej sprzyja glonom i co powinniśmy zmienić.

Potas:

Czy wiecie że nawozy dodawane do wody nie tylko na rośliny mają pozytywny wpływ?

Potas, to jeden z najważniejszych pierwiastków w organizmie aksolotla. Jak wiemy - aksolotl "osmozą stoi", a potas pomaga organizmowi kontrolować objętość płynów. Reguluje pH w komórkach, jest niesamowicie ważny dla mięśni i układu nerwowego. Wspomaga pracę serca, obniża ciśnienie tętnicze. Co ciekawie - nie dopuszcza też do powstawania kamieni nerkowych (które u aksolotla też się zdarzają! Szczególnie u tych które miały nieodpowiednią dietę). Wzrost wchłaniania potasu redukuje wydalanie wapnia z moczem (aksolotle wydalają mocz skrzelami, tak jak ryby), co z kolei wywiera korzystny wpływ na stan kości i zmniejsza ryzyko chorób metabolicznych, czyli MBD. Potas u aksolotli w akwarium można stosować nawet 2x w tygodniu.